Witaj na dnie twoich snów
To sekretny jest szlak
Tutaj czas pętli się
Zegar bije kuranty na wspak
Gdy gwiazd zgaśnie blask...
... a ziemia rozstąpi się wypełznie strach
... zamieni twój sen... w wierny cień
Oto i drzwi, które wiodą do 100p pięknych pań
Piękne panie... schodami... w dół zawiodą prosto na stół...
Gdy pań pryśnie czar...
... bo panie rozstąpią się ‒ wypełznie PAN...
Oprawi twój sen... w wierny cień
Gdy w noc zmieni dzień...
... a cieńgonicięgonicięgonicień...
... oprawi twój sen... w wielką CZERŃ
Wierny cień... w wielką czerń... wierną czerń...
Jestem Strasznikiem tych miejsc...
... w których tak pragniesz wciąż być...
Jestem spełnieniem twych snów...
... jestem TOBĄ...
Ciemność dogania cię już...
Jasność dogasa więc, cóż...
Pozwól od teraz, że ja...
... już będę... SOBĄ...
Ten Lot Nad Kukułczym Gniazdem będzie wciąż trwać
Jesteś wielkim mał(p)oludziem
Oczywiste, że zapragniesz znów brać!
Czas zatem na lot...
Na lot przyszedł sobie czas...
Zachłanności kolejny fan
Nie zawiedź więc nas!
Gdy czas skończy się...
... a Ziemia rozstąpi się i jej NIE MA...
Zamienię twój sen... w wierny cień
Gdy gwiazd zgaśnie blask...
... a niebo rozstąpi się, zatrzyma czas...
Zamienię twój sen... w wierny... CIEŃ
Wieczną czerń... w wierny cień...
... W WIERNĄ CZERŃ